Jak daleko dobiegniesz na kaloriach ze świąt?
Święta to czas lenistwa, jedzenia i picia – kto tak nie uważa, niech rzuci kamieniem. Żurki, mięsa, krokiety, ciasta, kiełbasy i sałatki będą uginać stoły i kusiły nas przez kilka dni. A my? A my co chwilę dawaliśmy się skusić na te pyszności. Dlatego zestawiliśmy świąteczne pyszności i ich kaloryczność z ilością spalonych kalorii przy przebiegnięciu 1 kilometra na bieżni. Sprawdźcie jak daleko musicie biec (i dokąd dobiegnięcie) po wielkanocnym jedzeniu. 1 kilometr truchtu na bieżni do około 62 kcal, więc zaczynamy? Sprawdźmy jak daleko pobiegniemy!
Żurek z kiełbasą i jajkiem - 350 kcal - 5,3 km
Zaczynamy od porządnej rozgrzewki. Porcja wielkanocnego żurku z dodatkiem kiełbasy i jajka serwuje nam z miejsca trochę ponad 5 kilometrów biegu. Jeśli mieszkacie w małej miejscowości to już wybiegliście poza tabliczkę z nazwą waszego miasta lub wsi. W większych miastach zwykle jesteście już przynajmniej poza terenem domowego osiedla.
Biała kiełbasa (100g) - 250 kcal - 3,8 km
Sama biała kiełbasa (jedyne 100 gram) dokłada wam prawie 4 kilometry biegu. Ale kto je samą kiełbasę? Gdy dodamy do tego pieczywo, musztardę, chrzan, czy chociażby ketchup spokojnie dobijemy do 5 kilometrów biegania. Ledwo usiedliśmy do stołu, a już 10 kilometrów mamy do przebiegnięcia!
Sałatka Jarzynowa (100g) - 150 kcal - 2,3 km
Ilość kalorii uśredniliśmy, bo bardzo dużo zależy od składników, ilości majonezu itp., więc nasze wyliczenia są dość optymistyczne. Tak czy siak – kawałek do przebiegnięcia mamy. I po raz kolejny – nie liczymy tutaj dodatków w postaci pieczywa itp., bo to jest zmienna, która zależy jedynie od naszego gustu.
Pasztet pieczony (100g) - 360 kcal - 5,5 km
Co prawda pasztet pokrojony na plastry to między 30 a 50 gram na plaster, to zakładamy porcje po sto gram, żeby wszystko generalizować. Mówimy tutaj o klasycznym pasztecie, jaki robią nasze babcie/mamy/ciotki. bez wydziwiania, jajek, śliwek, czy innych dodatków. Jeden plaster (w zależności od grubości) to ładne kilka kilometrów biegu. A zjadamy go przyznacie – ekspresowo!
Mazurek (40 gram - kostka) - 160 kcal - 2,4 km
Zabiliśmy pierwszy głód – pora na deser. A skoro deser w święta, to oczywiście mazurek. Przeciętna kostka mazurka to bagatela prawie dwa i pól kilometra biegu. Teraz pomyślcie ile z samego ciasta mamy kilometrów do przebiegnięcia. A to przecież nie jedyne ciasto wielkanocne, bo zaraz za mazurkiem wchodzi…
Babka Wielkanocna (50 gram - kawałek) - 170 kcal - 2,5 km
Jak tu nie spróbować kawałka pysznej babki? No nie da się. I to zwykle nabieramy na talerz wraz z wcześniej wspomnianym mazurkiem. Tym samym nasz talerz małej przyjemności sprawia, że mamy do przebiegnięcia kolejne 5 kilometrów!
Ile to razem będzie?
21,8 kilometra, a wcale jakoś dużo się nie najedliśmy racja? I w dodatku pomijaliśmy wszelkie dodatki takie jak pieczywo, musztarda, ketchup, chrzan, buraczki. Pominęliśmy również taką klasykę jak jajka w majonezie i wiele innych – bo wiele z tych potraw znajdziemy na każdej przeciętnej imprezie rodzinnej. Ale wróćmy do biegania. mamy niespełna 22 km do przebiegnięcia, czy do dużo? To mniej więcej tyle ile mamy z Gdyni do Gdańska.
Jak długo będziemy biec?
10 kilometrów biegu dla amatora to około godziny, więc pomijając efekt zmęczenia itp. łatwo wyliczyć, że czeka nas ponad 2 godziny nieprzerwanego biegu. A tymczasem ile zajęło nam zjedzenie tych pyszności? Sami musicie sobie na to pytanie odpowiedzieć, my jedynie zapraszamy do działu “Bieżnie” na naszej stronie, a następnie do kontaktu, aby pomóc wybrać Wam model, który pomoże spalić nie tylko świąteczne kalorie, ale przygotuje również na otwarcie sezonu grillowego podczas majówki!