Idzie lato! Jak tam trzyma się Twój karnet na siłownię?
Kalendarzowe lato to okres, w którym statystycznie najmniej korzystamy z karnetów na siłownie. Urlopy, wyjazdy, aktywności w plenerze lub nawet zmęczenie upałem powodują, że nie chce nam się ruszać na trening, po którym trzeba jeszcze wrócić do domu.
Ale wcale nie trzeba wracać do domu po treningu. Zwłaszcza, gdy ma się Fitness w Domu!
Dzięki naszej ofercie (zwłaszcza promocyjnej). Nie zmarnujecie kolejnego karnetu i nie będziecie musieli “tłuc się” przez miasto w upale, żeby spocić się jeszcze bardziej w innym miejscu.
Jakie są zalety wypożyczenia naszego sprzętu na najcieplejszy okres w roku?
Komfort korzystania
Ćwiczysz kiedy chcesz, jak długo chcesz, a nawet w czym chcesz! Nikt nie zabroni Ci jeździć na rowerku w kapciach, Biegać w bieliźnie na bieżni, czy wiosłować w piżamie. W końcu jesteś u siebie i możesz robić co chcesz. Tobie ma być wygodnie i nikt nie zwróci Ci uwagi, że masz nieodpowiedni strój do ćwiczeń.Wolność w wyborze stroju idzie w parze za kolejnym plusem, o którym powiemy poniżej!
Komfort czasu
Skoro możesz ćwiczyć w czym chcesz to możesz trenować kiedy chcesz. Wcześnie rano, w środku dnia, czy późnym wieczorem – Twój wybór. Na komfort czasu możemy popatrzeć także szerzej. W lipcu masz urlop – członkostwo na siłowni nie zawsze można zawiesić, a sprzęt można wynająć na miesiąc, a następnie zrobić sobie tak długą (lub tak krótką) przerwę jakiej potrzebujesz i ponownie wrócić do trenowania na tym samym lub innym sprzęcie.
Komfort rozrywki
Wynajem sprzętu sprawia, że możemy praktycznie co miesiąc zamawiać inny sprzęt. Zarówno inny rodzajem jak i inny modelem. Dzięki temu nie mamy monotonii w treningu, ponieważ każdy sprzęt ma swoje predyspozycje i oferuję inny rodzaj trening. Nawet dwie podobne bieżnie będą różnić się dostępnymi trybami! Takiego czegoś nie zaoferuje wam żadna siłownia!
Komfort temperatury
Klimatyzowane auta, autobusy i lokale to już standard (choć nie wszędzie). Jednak trzeba przyznać, że spakowanie dużej torby na trening i przetransportowanie się z nią do innej części miasta w upale i tak bywa męczące, a nie wspominamy nawet o powrocie, gdzie zmęczeni i zgrzani musimy dotrzeć do własnego lokum. Ćwicząc w domu nie dość, że możemy (jak w pkt 1.) trenować w czym chcemy to jeszcze po treningu pozostaje nam jedynie spacer pod prysznic, a stamtąd na kanapę/łóżko/fortel
Komfort - po prostu komfort
Nie każdy lubi tłumy, nie każdy lubi jak obok ludzie się pocą i dyszą. Nie każdy lubi przebierać i kąpać się w siłownianych przebieralniach. Zwyczajnie wiele osób ceni sobie swój komfort i wygodę i korzystanie z siłowni, czy klubów fitness jest dla nich stresujące i robią to z niechęcią. Dlatego ćwiczenie w domowym zaciszu może być dla nich idealną opcją i nie będą zmuszeni opuszczać swoją strefę komfortu!
Siłownie są fajne i wiele osób to potwierdzi, ale jak to nam mama mówiła za dziecka “Ty nie jesteś każdy” i to oznacza, że nie musisz wychodzić na upał, trenować wśród spoconych ludzi, myć się nie pod swoim prysznicem i ćwiczyć wtedy kiedy Ci każą lub kiedy sprzęt jest wolny. Możesz zrobić wszystko na swoich zasadach i być w tym całkowicie wolnym!